Milena Wójtowicz - PODATEK
Książka o przygodach poborców podatkowych pracujących w Lubeskim Odziale Drugiego Urzędu Skarbowego zajmującego się Magicznym Podatkiem Liniowym.
Występują:
Monika - pierwsza w histori rusałka-mag (poborca podatkowy)
Jens - niemiecki eksmag (poborca podatkowy)
Piotrek - szef Lubelskiego US
Łukasz - szef Warszawskiego US
Pamela aka Czarna Kaśka - córka Warszawskiego mafioza
Michał Sprawiedliwość aka Pan Sprawiedliwość - obrońca uciskanych magicznie
Oleńka Sprawiedliwość - początkująca wampirzyca
Jagnieńka Demopulos - demon spełniający dobre uczynki
Ideefix - włochaty zimnolubny smok bojowy
Wodnik Ślipiak i jego żaby
i inni (w tym Smok Wawelski)
Cytat: | - Jesteśmy Urząd Skarbowy, a nie mafia. My nie topimy ludzi.
- No, jeśli o konkrety chodzi... - odchrząknął nerwowo Piotrek. Wyraz boleści na jego twarzy ustąpił w pewnej mierze zakłopotaniu. - Osobiście tego nie pochwalam, ale się zdarzało.
- Czy to znaczy, że mam iść po wiadro i cement? - zapytał złośliwie Jens.
- Nie! - Piotrek aż podskoczył na krześle.
- To znajdź nam miejsce, gdzie go przechowamy.
- I żeby było gdzieś obok miejsce dla żab- domagał się Ślipiak. - Dzwoniłem do nich. Obejrzały "Pulp Fiction" i chcą być jak Uma. Powiedziały, że mam się nauczyć tańczyć jak Travolta. - Westchnął ciężko. - Co za czasy. Kiedyś płazy były mniej wymagające. |
Post został pochwalony 0 razy
|