Tiamat
Tak moi mili. Tiamat wrocil u mnie do lask. I to do tego stopnia ze nowe plyty podobaja mi sie duzo bardziej niz stare.
Dla nie wtajemniczonych powiem ze Tiamat to stara i zasluzona kapela metalowa, chodz teraz juz nie do konca:
Dyskografia:
Sumerian Cry - pierwsza plyta Tiamatu i polecam tylko hardcorowym fanom.Ciezkie granie i kiepski mastering
The Astral Sleep
Bardzo podobna do poprzedniej plytki. Tez dla starych wyjadaczy
Clouds
Z ta plyta zaczyna sie nowa era Tiamatu. Chodz caly czas ciezkawa juz duzo bardziej melodyjna i lepiej masterowana od poprzednich. Szczegolnie polecam kawalek "A Caress of Stars".
Wildhoney
Dosc dlugo to byla moja ulubiona plyta. Spokojnie moze ja z przyjemnoscia posluchac przecietny fan rocka ... albo przecietny kwak.
A Deeper Kind of Slumber
Przez ta plytke grupa stracila ponad polowe swoich sluchaczy. Jest powolna, melancholyjna ... i do tego niemetalowa. Ja tez musialem dlugo sie z nia oswajac .. ale po kilku przesluchaniach okazuje sie byc naprawde rewelacyjna
Skeleton Skeletron
Przez ta plyte grupa stacila mnie. Wielkie nieporozumienie albo raczej wypadek przy pracy. Nawet zrobili do niej teledysk ktory puszczali w MTV .. fuj
Judas Christ
NIEZAPRZECZALNIE NAJLEPSZA PLYTA W DOROBKU TIAMATU. Wielki come back w wielkim stylu. Plyta rewelacyjna choc zdecydowanie blizsza rocka niz metalu. Jurde ... to sie nawet mojej mlodzej siostrze podobalo
Prey
Ostatnia plyta utzymana w klimatach poprzedniej. Ostatnio w moich play listach kroluje kawalek "CARRY YOUR CROSS AND I`LL CARRY MINE" wlasnie z tej plyty
Post został pochwalony 0 razy
|